Dzień 9. Książka wielokrotnie przez Ciebie czytana
W moim przypadku będą to książki, ponieważ zamierzam przywołać całą serię przygód
Harry'ego Pottera.
Każdą książkę czytałam kilka razy, a gdy tylko sobie o nich przypomnę, mam ochotę znów po nie sięgnąć. Dokładnie tak, jak ma to miejsce w tej chwili :D Niestety powstrzymuje mnie odległość, gdyż wszystkie tomy stoją na półkach w moim rodzinnym domu. Nie mniej jednak swego czasu ten mały czarodziej zawładnął moim sercem i światem, kradnąc wiele z moich dni oraz nocy. Tylko ekranizacje mnie zawiodły, dlatego lepiej o nich zapomnieć i jeszcze raz zanurzyć się w lekturze^^
Poniżej przypomnienie okładek poszczególnych tomów (zwariuje kiedyś podczas dodawania grafik do postów - wrr!)
też uwielbiam i mam w domu cała serie ;)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńNigdy nie czytałam i chyba się nie przełamię ;) Widziałam kilka części w kinie.
OdpowiedzUsuńKochana spróbuj, mówię Ci - naprawdę warto :D A nigdy się o tym nie przekonasz, jeśli po nią nie sięgniesz :)
Usuńznacznie lepsza książka niż film! jak zwykle... :)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam całą serię i bardzo mi się podobała
Filmy są okropne moim zdaniem...
UsuńKocham te książki, też czytałam każdą kilkanaście razy (poza ostatnią - ją tylko dwa razy). Uwielbiałam to zgrane trio, a jeszcze bardziej Snape'a!
OdpowiedzUsuńWow! Niezła jesteś :D Ja chyba do czwartej części przeczytałam je po 3-4 razy, dalej już tylko 2 :P Ale zamierzam się zabrać jeszcze raz za całą serię od początku :) Tylko jeszcze nie wiem kiedy...
UsuńCzytałam tylko raz, ale podobało mi się
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTeż uwielbiam, bardzo. I tak samo jak ciebie bardzo mnie zawiodły filmy, ale zawsze wolałam wersje książkowe. Najbardziej lubię "Kamień filozoficzny" ;) Pottera się nie da nie lubić. Chociaż nie mogłam przeżyć, że w 5. części zginął Black ;(
OdpowiedzUsuńHmm... Ja się w sumie nigdy nie zastanawiałam nad moją ulubioną częścią, ale najmniej chyba polubiłam "Komnatę tajemnic", chociaż nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć ani uzasadnić :P
UsuńGdy byłam młodsza siedziałam nocami i czytałam Pottera. Genialna sprawa i niesamowita przygoda!
OdpowiedzUsuńJa też czytałam po nocach, aż się mama na mnie denerwowała :D
Usuńhmmm... nigdy nie zdarzyło mi się czytać jednej książki więcej niż raz. może kiedyś, w przyszłości. póki co mam za dużo do czytania, za mało czasu :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie "Harry'ego" nie da się przeczytać tylko raz :)
UsuńZawsze uwielbiałam "Pottera", ponadczasowa książka. Czytałam dwa razy całą serię, a niektóre tomy nawet trzykrotnie. Niesamowita historia, barwne postacie, trzymająca w napięciu fabuła i bardzo przystępny język autroki.
OdpowiedzUsuńTe książki mają po prostu w sobie to "coś" :)
Usuń