Dzień z życia Chomika :)

Chwila pobudki dla Chomika jest chwilą najtrudniejszą, dlatego też co dzień przeciąga on do granic możliwości moment, w którym będzie musiał opuścić wygrzane przez siebie trocinki,...

  
...ziewając przy tym straszliwie i wielokrotnie.


Następnie zaspany i jeszcze niezbyt przytomny powoli zmierza w kierunku kuchni,...


...by z apetytem wsunąć jakieś dobre śniadanko. Om nom nom nom :D


 Posilony i pełen energii Chomik jest skory do zabawy i ruchu, ale... cóż to?


Chyba zima zrobiła swoje i trzeba będzie popracować trochę nad chomiczym ciałkem...
Tymczasem pora wybrać się na uczelnię i pozałatwiać kilka spraw :D

  
W drodze powrotnej do domu, nie sposób jednak przejść obojętnie obok księgarni...


... i nie przytaszczyć do domu kilku nowych nabytków :D


Po znalezieniu dla nich miejsca na półce przychodzi czas na obiad...


... i oczywiście deser ;) 
Tak wiem i pamiętam co było na zjeżdżalni, ale to ciastko jest takie pyszne... :D

 
Jak to się mówi: po dobrym jedzeniu, nie zapomnij o leżeniu :)
Oczywiście brzuchem do góry :D


Następnie szczęśliwy, bo z pełnym brzuszkiem, Chomik wkracza do wirtualnego świata, gdzie między innymi prowadzi swą Kronikę^^

Tak też na przemian z książką mija mu czas, aż do zmroku. Lecz zamiast wraz z jego zapadnięciem iść spać, Chomik chętnie spotyka się wtedy ze swoimi znajomymi.


Spotkania te w zależności od humoru i dnia mają różny przebieg. Czasem jednak, gdy % idą w ruch, mowyglądać chociażby i tak:


Komentarze

  1. Hehe, świetny komiks ci wyszedł! Dopóki nie dorobiłam się dwóch świnek morskich nie wiedziałam, co ludziska widzą w gryzoniach - teraz jestem nimi zauroczona!
    Dzień moich świniaków wygląda baaardzo podobnie...:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, gryzonie są naprawdę urocze :) Co prawda nie wszystkie, bo nie przekonam się chyba nigdy do szczurów i myszy, ale chomiki, świnki morskie, koszatniczki, szynszyle, czy wiewiórki są po prostu cudne :D

      Usuń
  2. Huh, nawet mój pies nie ma tylu wrażeń :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne! :) A na tym wideo to czy przypadkiem nic im się nie dzieje? Choroba jakaś czy coś? Bo dość dziwnie wyglądają... ja bym się już martwiła, pomimo, że zabawne, to jednak :) Ogólnie to fajnie przedstawiłaś Chomiki (siebie:)) urocze są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie... Poza tym mi to wygląda na nagranie w przyspieszonym tempie, więc pewnie aż takiego szału na żywo nie było :)

      Usuń
  4. super dzionek mają chomiki - sympatyczny :)
    fajnie Ci to wyszło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba przyznać, że Chomik na nudę nie narzeka :)

      Usuń
  5. Om nom nom nom ^^
    Sympatyczny wpis, znakomity na poprawę humoru, po mimowolnym wpatrywaniu się w okno...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrząc za okno, mam ochotę cały dzień spędzić zakopana po uszy w trocinkach^^

      Usuń
  6. Ale fajne. Miałam kiedyś chomika, one naprawdę mają ciekawe dni

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej... jak ja bardzo chcę mieć chomika... Do tej pory zapomniałam o tym zwierzaku i chęć na niego mi przeszła, ale teraz, gdyby nie denerwujący śnieg, mogłabym popędzić do sklepu zoologicznego po małego chomiczka.
    Ale fakt, fajnie Ci to wszystko wyszło! Gratuluję pomysłu. ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) i miejmy nadzieję, że już niedługo wiosna upomni się o należne jej miejsce i zrobi porządek z tą bezczelnie panoszącą się zimą, a co!

      Usuń

Prześlij komentarz