Marzenia się spełniają - przynajmniej te książkowe :P
Od dołu:
"Stulecie chirurgów" Jürgen Thorwald -nabyta na wyprzedaży w Znaku za 50% ceny
"Triumf chirurgów" Jürgen Thorwald - kontynuacja "Stulecia..." podobnie jak pierwsza część nabyta na wyprzedaży w Znaku za 50% ceny
"Potem" Rosamund Lupton
"Siostra" Rosamund Lupton
pakiet nabyty na wyprzedaży w Gandalfie:
"Człowiek w poszukiwaniu sensu" Viktor E. Frankl - prezent urodzinowy od Pingwina :*
"Atlas chmur" David Mitchell - prezent urodzinowy od Mikołaja, ale nie tego Świętego :P
"Wichrowe wzgórza" Emily Brontë - nabyta na wyprzedaży w Znaku za 50% ceny
Chomik przeszczęśliwy :D
Jest co czytać :) Mam nadzieję, że już niedługo znajdę na to wszystko czas, bo obecnie realizuję postanowienie, które zakłada przeczytanie w pierwszej kolejność wszystkich wypożyczonych i pożyczonych książek, z bezwzględnym zakazem wypożyczania i pożyczania kolejnych po ich oddaniu. Wszystko po to, by móc w końcu z czystym sumieniem zabrać się za pochłanianie własnej biblioteczki^^.
Pochwalić się mogę, że już wszystkie wypożyczone książki przeczytałam, a po ich oddaniu czmychnęłam czym prędzej z Biblioteki nie rozglądając się wokół, by przypadkiem nie złapać kontaktu wzrokowego z jakimś żądnym przeczytania tytułem. Teraz magluję te pożyczone. Jeszcze kilka ich zostało, a później... zacznę pochłaniać m.in. ten właśnie stos :)
A jak Wam się podobają powyższe tytuły? :D
Atlas chmur czytałam, polecam
OdpowiedzUsuńZ obniżki cenowej Znaku też skorzystałam, będę się chwalić na sierpniowym stosiku
fajnie że spełniły się Twoje marzenia książkowe - wszystkiego naj z okazji urodzin!
Dziękuję za życzenia ;) Urodziny miałam w lipcu, ale jakoś dopiero teraz znalazł się czas na pochwalenie się zdobyczami :P Zaraz lecę też oblookać Twój stos ;)
UsuńMi bardzo się podobają, szczególnie "Atlas chmur", na który mam ogromną ochotę. Czytałam za to "Siostry" i "Potem" i muszę przyznać, że pierwsza nie zrobiła na mnie większego wrażenia, za to druga bardzo mi się podobała! Przyjemnego czytania!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że proza Lupton przypadnie mi do gustu, bo kupiłam ją za sprawą bardzo spontanicznego impulsu ;)
UsuńHeh, ja na poprzedniej znakowej wyprzedaży też sobie kupiłam Stulecie chirurgów :-) Zazdroszczę drugiej części!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Jak zobaczyłam wyprzedaż w Znaku, to stwierdziłam, że nie ma co zwlekać i zamówiłam od razu obie części :D
UsuńCzytałam "Wichrowe wzgórza" - klasyka gatunku i nic więcej pisać nie trzeba. Widziałam też ekranizację, równie udaną :)
OdpowiedzUsuńJa widziałam tylko film. Baaardzo mi się podobał, więc mam nadzieję, że książka spełni moje oczekiwania ;)
UsuńPo "Potem" z chęcią sięgnę po "Siostrę", ciekawi mnie też parę innych tytułów. Czekam na recenzje :) Ja też mam problem z czytaniem książek z własnej biblioteczki, zwykle nie mogę sie powstrzymać od pożyczania/wypożyczania, a własne stoją i czekają... :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa tak miałam przez długi czas, ale teraz w końcu się za siebie zabrałam i powiedziałam: "Chomik! Koniec wypożyczania i pożyczania, Twoje własne książki cierpią! Nie pozwól im na to!" Poskutkowało :)
UsuńAaaaa, "Chirurdzy"! I to aż dwóch! Ja chcę!
OdpowiedzUsuń"Atlas chmur" też chcę, ale poczekam na nowe wydanie w twardej oprawie, bo podobno pod koniec roku ma być.:)
Książki w twardej oprawie świetnie wyglądają na półkach i na pewno wolniej się niszczą, ale ja chyba jednak wolę czytać te w miękkich okładkach. Jakoś tak lepiej leżą w dłoni i mniej ważą, a to dość istotne, gdy się z nimi podróżuje ;)
UsuńOjej, książki Lupton! Czekam na recenzje :D
OdpowiedzUsuńPromocja Znaku była świetna, szkoda, że nie mogłam z niej skorzystać, czego powodem jest oczywiście brak funduszy... :( Marzą mi się "Wichrowe Wzgórza", a obie pozycje Thorwalda intrygują. "Siostrę" mam, więc przydałoby się zdobyć także "Potem".
OdpowiedzUsuńJa stwierdziłam, że zamiast co miesiąc znosić do domu stosy książek z różnych wyprzedaży, będę przede wszystkim polowała na te, które szczególnie chciałabym widzieć na moich półkach. W ogólnym rozrachunku cenowo wyjdzie na to samo, a przynajmniej wiem, że coś wartościowego stoi na półkach :D
Usuń"Atlas chmur" z chęcią bym przeczytała :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się "Atlas chmur", jedna z najlepszych książek, jaką zdążyłam jeszcze przeczytać w 2012 ;)
OdpowiedzUsuńWiele osób zachwala, mam nadzieję, że i ja się zachwycę ;)
Usuń"Wichrowe Wzgórza" i "Atlas chmur" planuję przeczytać. Książek o chirurgach nie znam i nie słyszałam o nich.
OdpowiedzUsuńWichrowe wzgórza! Moja najukochańsza książka! :D A z chęcią bym przeczytała Atlas chmur :)
OdpowiedzUsuńMam identyczne wydanie Wichrowych Wzgórz, Atlasu chmur (polecam, rewelacja, tylko przebrnij przez pierwszy rozdział), Stulecia chirurgów i Triumfu chirurgów (również obie doskonałe, choć Stulecie mi się bardziej podobało).
OdpowiedzUsuńCo do "Atlasu..." to na pewno nie odpuszczę po kilku stronach ;) Za bardzo chcę ją przeczytać :D
UsuńAch, jak Ci zazdroszczę Rosamund Lupton!
OdpowiedzUsuń,,Wichrowe Wzgórza" jedynie czytałam, więc jestem ciekawa reszty ;)
OdpowiedzUsuńZ takimi tytułami też byłabym szczęśliwa, za "Atlasem ..." też się rozglądam, ale w bibliotece.
OdpowiedzUsuńWichrowe wzgórza bardzo mi się podobały a Atlas chmur chętnie bym przeczytała. Udanej lektury! :)
OdpowiedzUsuń