(Stos)owny dzień na notkę ;)

Moi drodzy (nie)liczni czytelnicy. Za oknem piękne i upalne lato topi wszelkie chomicze smutki i skądinąd twórczo mnie nastraja. Uwielbiam taką pogodę i nawet letnie burze mi nie straszne, a trzeba Wam wiedzieć, że pogrzmiało sobie trochę dzisiaj w Poznaniu. Na szczęście krótko i obecnie na niebie znów króluje słońce. 




I wszystko byłoby idealnie, gdyby nie pewna złośliwa Pani, która nie pozwala mi się cieszyć moją ulubioną aurą. Mowa oczywiście o Jej Szarej Eminencji Studenckiego Jestestw, znanej powszechnie jako SESJA. Ta niepozorna kobiecina potrafi wzbudzić strach nawet w najmężniejszych sercach, bo niejedną Bogu ducha winną duszę skazuje w regularnych odstępach czasu na niewymowne cierpienia.

O jej bezlitosnym usposobieniu, niech poświadczy fakt, że nie przepuści nawet tak niewinnemu stworzeniu, jakim jest chomik. Jednakże jak na rasowego gryzonia przystało, walczę do utraty tchu i z utęsknieniem wyczekuję chwili, gdy odzyskam swobodę doboru lektur ;)

Tymczasem przy życiu utrzymują mnie takie oto stosy:



Zdaję sobie sprawę, że pewne tytuły mogą być nie do końca dobrze widoczne na tym zdjęciu, dlatego poniżej zrobiłam ich krótki spis:

Od lewej, od góry:
1. "Zapora" Henning Mankell - zakupowe szaleństwo w fabryce.pl ;)
2. "Dzwony" Richard Harvell - jak powyżej
3. "Gwiazd naszych wina" John Green - mój ostatni zakup z Bonito.pl, zanim bezczelnie zlikwidowano możliwość odbioru osobistego w Poznaniu :(
4. "Gady" Mirosław Sokołowski - pożyczka, która przeszła już przez tyle rąk, że każda przerzucana strona przyprawiała mnie w dwójnasób o szybsze bicie serca i bez taśmy klejącej niestety się nie obyło... Ale było warto, gdyż książka okazała się absolutnie genialna - recenzja wkrótce.
5. "Kłopoty to męska specjalność" Charles Bukowski - moja pierwsza styczność z tym autorem, również pożyczka
6. "Lala" Jacek Dehnel - jak powyżej
7. "Co się wydarzyło w Madison Country" Robert James Waller - oglądałam film o tym samym tytule, niedługo przyjdzie pora na lekturę, pożyczka
8. "A lasy wiecznie śpiewają" Trygve Gulbranssen - nie mogłam się opanować, żeby jej nie pożyczyć, gdy ujrzałam ją na półce babci mojego chłopaka ;)
9. "Zagubione niebo" Katarzyna Grochola - prezent z okazji Absolutorium od przyszłej teściowej ;)
10. "Najdłuższa podróż" Nicholas Sparks - jak powyżej ;)

Prawa strona od góry:
1. "W drodze" Jack Kreouac - dalsza część zakupowego szaleństwa w fabryka.pl
2. "Zło" Jag Guillou - jak powyżej, widziałam film na jej podstawie, jestem ciekawa lektury
3. "Motyl" Lisa Genova - po tylu rewelacyjnych recenzjach po prostu musiałam ją sobie kupić! :D
4. "Smętarz zwierzaków" Stephen King - podarunek od cioci, która zdecydowała mi się tę książkę sprezentować po tym, jak przeczytała na moim blogu, że bardzo chciałabym ją mieć w swojej biblioteczce ;)
5. "Wieczna księżniczka" Philippa Gregory - owoc polowania na gumtree ;)
6. "Katarzyna Wielka. Gra o władzę" Ewa Stachniak - wypożyczona z biblioteki
7. "Kacper Niewypał. Co?dziennik pomyłek" Stephan Pastis - kontynuacja "O!błędnych notatek", egzeplarz recenzencki od Wydawnictwa Znak ;)
8. "Milo. Odklejone Po(d)pisy" Alan Silberberg - jak powyżej
9. "Pepe i spółka"Jean-Philippe Arrou-Vignod - jak powyżej

Niniejszym za wszystkie podarunki dziękuję i oświadczam, że jak na te stosy patrzę, to ślinka cieknie mi tak samo, jak tuż przed spałaszowaniem góry lodów ze świeżymi truskawkami^^

Coś Wam się z tej sterty jakoś szczególnie podoba? Coś polecacie/odradzacie?
Czekam na Wasze komentarze i zmykam się uczyć ;)

Komentarze

  1. Miłego czytania sesja i u mnie niestety nie pozwala zbyt wiele czytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kilka ciekawych ksiązek znalazło się w Twoim stosie, także życzę przyjemnej lektury;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uff jak dobrze, że ja już nie muszę przeżywać sesji! ;) Chociaż czasem tęsknię, ale raczej za studiowaniem. Stosiska zacne i dużo ciekawych książek. Szkoda, że już nie możesz odbierać książek z bonito, bo ceny mają niezłe. Na Arosie zresztą też, tylko tam jest opłata za przesyłkę. Jak jesteś z Poznania to możesz kupować na Librotece (niskie ceny książek, ale dość droga wysyłka, chyba, że mieszkasz w Poznaniu). Nie żebym Cię kusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurcze, pierwsze słyszę o Librotece - koniecznie muszę ją obczaić :D

      Usuń
  4. Zazdroszczę Greena :) Powodzenia na sesji, a potem miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdą bym z chęcią przeczytała. Miłego czytania. U mnie dzisiaj też akurat stos :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Och, widzę i Philippę, i Gulbranssesa (mam dokładnie to samo wydanie!), i Kerouaca, Genovę... fantastyczny stos, przyjemnej lektury i powodzenia na sesji!

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezłe stosiki.
    Miłej lektury życzę.
    Z niecierpliwością będę czekać na recenzje.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz